Najczęstsze problemy z kotami


Po kilku (wielu ;)) latach obecności na forach tematycznych mam już pewien przekrój najczęstszych problemów z kotami. Oczywiście będzie to tylko kilka wybranych problemów, ale mam nadzieję, że komuś choć trochę pomogę :) Pierwsza i najważniejsza zasada, która będzie dziś mottem przewodnim, to:

Nikt nie będzie szczęśliwy w domu, gdzie jest nieszczęśliwy kot.

Problem nr 1- Mój kot nie oddaje moczu do kuwety
Najważniejsze jest rozstrzygnięcie, czy mamy do czynienia z oddawaniem moczu poza kuwetą związanym z jakąś chorobą, a więc z bólem, czy też z przyczynami behawioralnymi.
Choroby pęcherza są częste u kotów, a towarzyszący im ból powoduje, że kot zaczyna kojarzyć kuwetę z bólem i ucieka z niej, sikając gdzie popadnie. Często przy tego typu schorzeniach dochodzi do utrudnionego oddawania moczu, więc kot posikuje po kilka kropel w całym domu.
Znaczenie moczem jest jednym ze sposobów znaczenia terenu, ale kotom w domu zazwyczaj wystarczy znaczenie moczem swojej kuwety. Jeśli jednak coś "wytrąci kota z równowagi" to znaczenie moczem może się rozszerzyć na inne tereny. Klasyką jest sikanie do butów. Kot sika do butów-czemu? Bo buty były na dworze (na polu :P), więc mają obcy zapach i są obce! Trzeba je oznaczyć jako swoje. Proste? Jak budowa cepa. TU! w ostatnim punkcie pisałam o tym, jak ważny jest koci zmysł węchu. Aha, zapomniałam napisać- istnieje jeszcze wersja HARD znaczenia- to znaczenie "dwójką"...

U młodych kotów znaczenie moczem wynika z osiągnięcia dojrzałości płciowej i oznacza, że czas na kastrację. Kotki w rui też potrafią znaczyć moczem. Podstawowa różnica między znaczeniem, a posikiwaniem, to powierzchnia, na którą oddawany jest mocz. Kocury i kotki w rui pryskają moczem na pionowe powierzchnie, posikujący kot oddaje mocz na podłogę lub inne powierzchnie poziome.
Rada: na początku trzeba zrobić badanie moczu i wykluczyć choroby pęcherza, a jeśli to jest już wykluczone, to walczyć z problemem behawioralnym. Jeśli mamy do czynienia ze znaczeniem u młodego kota, to wskazana jest kastracja.

Problem nr 2- Mój kot mnie atakuje i gryzie/ drapie
Koty są drapieżnikami, musza czynnie zdobywać pożywienie oraz bronić się przed wrogami, więc często spotykamy się u nich z przejawami agresji. Istnieje kilka przyczyn agresji u kotów i każda wymaga innych sposobów postępowania. Możemy mieć do czynienia z agresją drapieżniczą, z agresją ze strachu i agresją o podłożu lękowym, agresją terytorialną i agresją przemieszczoną ("Przyczyny agresji u kotów", Jagna Kudła, MW 134/2006). O agresji drapieżniczej mówimy wtedy, gdy kot poluje na nasze ręce lub nogi. Jest to chyba najczęstszy problem, zwłąszcza u młodych kotów. Pierwszą zasadą jest- nigdy never ever nie bawimy się z kotem ręką, ani w pozorowane walki lub tarmoszenie, jak ze szczeniakiem.
Wędki i inne zabawki na patyku, oraz piłeczki czy myszki do zabawy samodzielnej to odpowiednie zabawki dla kota. Coś takiego KLIK! jest urocze, kiedy kot jest mały, ale u 6 kilowego dorosłego kocura przeradza się w poważny problem. Żeby uniknąć takich sytuacji, często radzi się brac od razu dwa małe kociaki, które będą się tłuc nawzajem, a ludzi zostawią w spokoju. Kot potrzebuje codziennej zabawy, żeby zaspokoić swoją potrzebę polowania. Tak, dorosłe i starsze koty też!
Agresję ze strachu najlepiej opisują słowa- fight or flight. Jeśli kot się czegoś boi, to albo będzie walczył, albo ucieknie i się ukryje. Jeśli w tym wypadku ktoś spróbuje go wyciągnąć z jego kryjówki, żeby go "pocieszyć", to na 99% zostanie zaatakowany. Można przeprowadzić eksperyment z odkurzaczem, spróbujcie wziąć na ręce kota, który się boi włączonego odkurzacza. Albo jeszcze lepszy przykład- wizyta w lecznicy weterynaryjnej ;)
Rada: znajdź przyczynę i staraj się rozładować kocią agresję. Wiem, ze to bardzo enigmatyczna rada, ale staram się dać choć jakieś wskazówki, jak szukać rozwiązań.
Czasem kocia agresja wynika z bólu. Zawsze warto najpierw skonsultować przypadek z lekarzem weterynarii, a dopiero potem szukać behawioralnych przyczyn.

Problem nr 3- Mój kot wymiotuje
Wymioty, czyli gwałtowna ewakuacja treści żołądka przez przełyk, połączona z mdłościami, są na stałe wpisane do kociego kalendarza. Najczęstszą przyczyną wymiotów jest silne i nagłe podrażnienie żołądka przez jakiś czynnik. Czynnikiem mogą być zbite w kulkę włosy,jakieś ciało obce (ogon od myszki etd), zjedzona trawa albo inne rośliny,niepogryzione chrupki itd. W takim wypadku wymioty zdarzają się sporadycznie i nie towarzyszą im żadne inne objawy. Profilaktycznie można podawać kotu pastę na odkłaczenie lub karmę/ snacki typu anti- hairball.
Wymioty mogą też towarzyszyć różnym chorobom. Jeśli wymioty powtarzają się kilka razy w ciągu dnia, kot jest osowiały, stracił apetyt i opada z sił, to koniecznie trzeba się skontaktować z lekarzem weterynarii (to znaczy zapakować kota w transporter i zanieść do lecznicy, nie wydzwaniać do lekarza i się nie pytać "Pani dochtór, co jest temu kotku?"). Wymioty mogą być pierwszym objawem bardzo poważnych chorób, jak np.niewydolność nerek.
Jeśli kot wymiotuje robakami, to oczywiście trzeba go odrobaczyć, ale to ekstremalne przypadki, raczej u kotów piwnicznych.
Rada: wizyta w lecznicy i konsultacja ze specjalistą.

Kolejne problemy w następnym odcinku:
Problem nr 4- Mój kot szaleje i buszuje całą noc i nie daje mi spać
Problem nr 5- Mój kot grymasi przy jedzeniu
Problem nr 6- Mój kot cały czas miauczy
Problem nr 7- Mój kot strasznie gubi włosy

Pytania, skargi, sugestie- w komentarzach.

Komentarze

Popularne posty